W ostatni piątek testowałam urządzenie stymulujące pracę mięśni Fit-Xpress. Szczerze mówiąc na początku miałam bardzo sceptyczne nastawienie, wyobrażałam sobie kolejną wspaniałą maszynę, która w magiczny sposób sprawi, że będę miała ciało jak z wyborów miss fitness. Spodziewałam się, że położę się na leżance, dostanę do ręki gazetkę, a podpięte do ud i brzucha diody zrobią swoje....Właśnie dlatego przed tym testem poszłam na zajęcia "płaski brzuch" i pilates .
Gdy spotkałam się z trenerem, który zaproponował mi testowania Fit-Xpress od razu było jasne, że leżenia na kanapie nie będzie. Dostałam specjalne leginsy i koszulkę do przebrania, a potem włożyłam specjalny kombinezon, który pobudza pracę mięśni ud, pośladków, brzucha, pleców, ramion i klatki piersiowej.
Kombinezon jest podłączony do specjalnego komputera za pomocą, którego można ustawić moc stymulacji poszczególnych partii mięśni. Przy najmniejszym natężeniu mamy uczucie lekkiego mrowienia/łaskotania im dalej w las tym oczywiście w miejscu łaskotek pojawia się prawdziwy wysiłek.
Gdy już ustawimy odpowiednią dla siebie moc zaczynamy rozgrzewkę. Kombinezon stymuluje mięśnie przez 4 sekundy ( w tym czasie musimy maksymalnie zaciskać mięśnie i wypuszczać powietrze), następnie 4 sekundy przerwy.
Po rozgrzewce w czasie, której maszerujemy, robimy skipy, pracujemy rękami, przechodzimy do właściwych ćwiczeń. Wszystko oczywiście w kombinezonie, nasze ćwiczenia wykonujemy w rytmie stymulacji mięśni.
Po wykonaniu serii zwiększamy stopniowo moc stymulacji. Cały trening trwa 30 minut i daje efekty jak 90 minutowy trening tradycyjny.
Musze przyznać, że naprawdę się zmęczyłam, już po kilku minutach rozgrzewki miałam zadyszkę, która zazwyczaj pojawia się dużo później. Czułam, że mięśnie intensywnie pracują i że nie jest to kolejny magiczny wynalazek.Dodatkowym plusem jest to, że wszystkie ćwiczenia wykonujemy pod okiem trenera, który po pierwsze wymyśla dla nas zestaw ćwiczeń pod kątem naszych potrzeb, a po drugie koryguje błędy.
Kolejnym plusem jest mobilność, trener może przyjechać do nas do domu.
Co prawda metoda nie jest dla mnie, bo ja lubię ćwiczyć, jestem zwolenniczką naturalnych rozwiązań, a stymulacja mięśni z pewnością znacznie przyśpiesza naturalny proces rozbudowy masy mięśniowej czy spalania tłuszczu. Jednak dla osób zapracowanych, młodych mam czy osób które stronią od siłowni czy fitnessu myślę, że fajna sprawa.
Więcej informacji na stronie
Fit-Xpress