![]() |
Kampania Reebok: Burn Your Black Leggings, fot. Dominika Cuda |
A cała kolekcja Reebok jest bardzo kolorowa, fajnie zaprojektowana i oryginalna.
Oczywiście najważniejsze, żeby ciuchy sportowe były wygodne, odprowadzały wilgoć i spełniały swoją podstawową rolę czyli pomagały, a nie przeszkadzały w uprawianiu sportu. Jednak gdy wyjmuje z szafy różowe, zielone czy niebieskie leginsy, do tego kolorowa bluzę i czapkę, to po pierwsze robi sie cieplej, po drugie pojawia sie pozytywna energia i uśmiech, a poza tym każdy lubi fajnie wyglądać.
I nie dotyczy to tylko kobiet ;) Gdy obserwuje jak mój mąż wybiera buty ( czasami trwa to naprawdę długo ) to wiem, że nie tylko funkcjonalnośc ma znaczenie...kolor i design jak najbardziej też.

Ja staram się nie wydawać fortuny na ciuchy sportowe ( wystarczy, że dzieje się tak w przypadku ubrań na co dzień ) i często kombinuje. Mam np kilka naprawdę fajnych leginsów Adidasa czy Nike, ale łącze je z bluzami z Tchibo, GoSportu czy Decathlonu.
W mojej kolekcji są też ciuchy biegowe z Lidla, ale te mimo ciekawej ceny niestety nie sprawdziły się na biegowych ścieżkach. A Wy jak kombinujecie? przeceny, internet, aukcje, rabaty? Czy może idziecie na całość i kupujecie wszystko z najnowszych kolekcji?
Ja kupowałam na promocji w H&M, Sinsay, Decathlon :) uważam, że nie ma co przepłacać ;)
OdpowiedzUsuńLeginsy Jędrzejczyk świetne, a te czerwone hmm tylko dla odważnych kobiet :))
OdpowiedzUsuń