Po Singapurze już chyba żadne centrum biznesowe nie zrobi na mnie tak
wielkiego wrażenia, pod względem nowoczesności, architektury i
połączenia nowych technologii z naturą i ekologią wielkie WOW. Pewnie
dlatego gdy przylecieliśmy do stolicy Malezji nie było już takiego
wielkiego podziwu dla części biznesowej, nawet słynne dwie wieże choć są
niesamowite już nie rzuciły na kolana. za to "brudnych miejsc"
dosłownie i w przenośni cała masa. Dzelnica chińska to jeden wielki
bałagan, egzotyczne zapachy, smaki, języki. mieszają się tubylcy,
turyści, ludzie z całego świata. podobnie ciekawa i kolorowa jest
dzielnica indyjska.
Wrażenie
robi też fakt, że bardzo widoczny jest tu na każdym kroku islam
-ludzie, świątynie, charakterystyczna kuchnia, a nawet banki.
Pod
kątem biegania miasto wydało się mało ciekawe. City Center Kuala
Lumpur to skupisko szklanych biurowców, sklepów i hoteli. niestety już
nie tak uporządkowanie jak w Singapurze, cała masa tuneli, kładek,
wąskich chodników, widać że kierowca ważniejszy od przechodnia i od
biegacza też.
fontanna z woda do picia dla biegaczy i innych aktywnych :) |
Wędrując
po mieście wczesnym wieczorem odkryliśmy jednak wspaniały park,
połączony z basenem, placem zabaw i co najważniejsze z trasą biegową
wykonaną z kauczuku (tak myślę, ale być może to inne miękkie podłoże).
spotkaliśmy bardzo wielu biegaczy, osoby ćwiczące brzuszki,
rozciąganie...naprawdę fajne miejsce i to w samiutkim centrum! zupełnie
jakby przed PKiN coś takiego zorganizować :)
Biegaczy
mniej niż w Singapurze, ale mimo wszystko widać że władze miasta o
biegaczach nie zapomniały. nie wiem jak w dalszych częściach miasta, bo
byliśmy tak krótko, ale jadąc z lotniska widziałam niesamowitą,
tropikalną przyrodę, nie wiem czy takie parki/lasy w klimacie Park
Jurajski nadają. Się do biegania, ale jeśli ktoś przetestował temat to
dajcie znać!
Piękne city, aż mi się trochę cieplej zrobiło....wczoraj odpuściłem wieczorną dyszkę bo było -18... z zasady biegam do -15;))
OdpowiedzUsuńJestem na "tak" z ta zamianą PKiN ;)
Ja tez wczoraj odpuściłam, ale dzisiaj mam przerwę w pracy i pobiegam w okolicach południa :)
UsuńTakie obiekty mi się bardzo podobają :)
OdpowiedzUsuń