środa, 17 września 2014

Facet na fitnessie?

Jako stały bywalec wszelakich odmian fitnessu od Płaskich brzuchów, Zgrabnych pup przez TBC, ABT, Body Pump, Zumbe, Latino, Pilates, Cross, Fat Burning...naprawdę rzadko widuję na zajęciach panów. Pojawiają się bardzo sporadycznie, ale już na etapie rozgrzewki gdy nie są w stanie zapamiętać choreografii a rzucane komendy nic im nie mówią widać, że się zniechęcają.


z jednej strony szkoda, bo moja Szybsza Połowa równiez ma pogardliwy stosunek do wszelakich zajęć i nigdy nie chce dać się namówić na wspólny fitness, a tyle z drugiej strony fajnie miec świadomość, że choć w tej dziedzinie, to kobiety rządzą :)


Jednak pójdźmy po kolei. żeby nie zalał mnie wrzask, że największymi wymiataczami zumby sa przecież faceci. TAK!Zgadzam się! i to na zajęciach z instruktorem facetem przewaznie jest fajniej, ale z drugiej strony wśród uczestników są zazwyczaj tylko panie.

Najwięcej facetów przychodzi na zajęcia z elementami cross fitu czy na takie, które zawieraja ćwiczenia za sztangą.

Dlatego tym większe było moje zaskoczenie gdy spotkałam kilku panów na zajęciach zumby w bemowskim Zdroficie. I nie byli to przyciągnięci na siłę przez żony mężowie, tylko naprawdę podjarani, super tańczący panowie.Fajnie było popatrzec na ludzi z zajawką, po zajęciach powiedzieli że traktuja je jako trening uzupełniający który daje pozytywna energie. I to jest moim zdaniem bardzo fajne.

Poza tym nigdy i nigdzie nie zrobiłam tak dokładniei tak intensywnie ćwiczeń na brzuch jak podczas zajęc grupowych. Równiez tylko podczas pilatesu czy jogi jestem w stanie dokładnie rozciągnąć każdy mięsień, sama nawet po długim biegani i zbolałych mięśniach rozciagam się nietak dokładnie jak powinnam :)

A co Wy o tym sądzicie? Facet na fitnessie tak czy nie? Chodzicie na fitness ze swoimi partnerami/partnerkami?

22 komentarze:

  1. Ja uważam, że wolność mamy i sport powinien sprawiać nam radość, sama często jestem jedyną kobietą w strefie wolnych ciężarów ;) więc jestem na tak

    ps. Nominowałam Cię do: "7 faktów o mnie" czyli Versatile Blogger Award, mam nadzieję, ze weźmiesz udział :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczerze to wole towarzystwo kobietek na takich zajęciach, ale mężczyzna cieszy oko :P

    OdpowiedzUsuń
  3. dla każdego coś innego :) nikt nikomu nie zabrania na fitness przychodzić :) ale faceci rzeczywiście mają jakiś opór

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bym chciała, żeby mój mąż chodził ze mną na fitness, ale jak na razie go nie przekonałam. Za to polubił moje ćwiczenia z lionfitness.pl i ćwiczymy razem przed komputerem/telewizorem. Muszę przyznać, że razem ćwiczy się dużo przyjemniej niż w pojedynkę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. w sumei fajnie byłoby mieć swojego faceta obok, ale fitness jakoś wydaje mim sie typowo dla kobiet:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Proponuje przejść się na power combo jedyne czwiczenia przynoszące efekty a nie fitness... facet na fitnesie? tak gej

    OdpowiedzUsuń
  7. Miło sobie popatrzeć w trakcie ćwiczeń na apetyczne, męskie ciałka;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Teraz to coraz bardziej popularne ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo fajny blog, dodałam go do mojej listy :)
    serdecznie zapraszam http://blogi-o-bieganiu.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Nowy wpis może jakoś...niedługo?:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie, w ogóle nie chodzę na fitness..

    OdpowiedzUsuń
  12. Super fotka, uwielbiam ten teledysk :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Facet na fitnessie to coś spoko;p

    OdpowiedzUsuń
  14. Masz rację, szkoda że już nie piszesz

    OdpowiedzUsuń
  15. Mój chłopak w życiu nie dąłby się namówić, ale... ogólnie to moim zdaniem są mile widziani :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Chodzę na trampolinki i tam jest 4 panów na ok 10 osób więc jest ok.

    OdpowiedzUsuń
  17. A wogole to miło mi przybyć na twój blog. Od miesiąca zaczęlismy z mężem biegać najczęściej razem czasem osobno. Biorąc pod uwagę że jesteśmy po 35 roku zycia to bardzo się cieszymy że mamy cel i zapał i siły. W sumie zawsze bylismy aktywni ale ja chyba dopiero teraz dojrzałam do biegów. Mam też sporo obaw dlatego szukałam blogów o bieganiu i trafiłam na tówj jako pierwszy.

    OdpowiedzUsuń
  18. Takie zdjęcie motywuje, ale nie tylko ćwiczenia, a także zbilansowana dieta to ważne elementy, które prowadzą do doskonałej figury.

    OdpowiedzUsuń