Dzisiaj pierwszy dzień zimy, która może jeszcze nie wkroczyła pełną parą, ale już można chwilami odczuć jej oddech na karku. Zwłaszcza gdy wraca się spoconym po treningu do domu i trzeba np stać na światłach...albo gdy tak jak ja wstaje się codziennie do pracy o 4.30. Nie wiem czy tez tak macie, ale czasami ze zmęczenia i niewyspania po prostu jest mi zimno, mam dreszcze. Najlepszym rozwiązaniem jest wtedy ciepłe śniadanie. Po pierwsze od razu czuje, że mój zawiązany na supeł żołądek sie rozluźnia, robi sie cieplej, milej i czuję że mogę zaczynac dzień :)
Po drugie ciepłe śniadanie sprawia, że mam energię co najmniej przez kilka godzin i nie muszę się martwić śniadaniem w pracy. No, ale do konkretów, bo tu powinno już paść co ja właściwie jem na to ciepłe śniadanie. Oczywiście OWSIANKA! Ja akurat nie lubię mleka, więc zalewam je wrzątkiem i do tego dodaje w zależności od nastroju bakalie, łyżkę miodu, banana lub mandarynkę. Przed dłuższym biegiem zdecydowanie opcja z bananem i łyżka miodu, wtedy mam pewność, że będę miała energię i że żołądek będzie dobrze pracował.do tego przygotowanie owsianki zajmuje jakieś 3 minuty, więc w porannym zgiełku jest to idealne rozwiązanie.
Poza moją oczywiście subiektywną opinia na temat zbawiennego działania owsianki są też twarde dane. Płatki owsiane znalazły się w trójce najzdrowszych produktów na świecie obok czosnku i owoców palmy acai. Białko, aminokwasy, witaminy B1 i B6, nienasycone kwasy tłuszczowe, przeciwutleniacze, wapń, magnez, żelazo, fosfor, krzem, cynk, mangan, kwas foliowy i witaminę E A do tego niski indeks glikemiczny i duża wartość odżywcza. To wszystko wpływa na to, że mamy lepszą przemianę materii, odżywioną cerę i włosy, wzmacnia wytrzymałość i jak twierdza eksperci wpływa na poprawę sprawności fizycznej. Nic tylko jeść!
Z innych pomysłów na ciepłe śniadanie to kasza jaglana np z łyżka domowej konfitury, z miodem, orzechami lub jabłkiem i cynamonem. Niestety gotowanie kaszy nie jest juz takie błyskawiczne i zostaje raczej na weekend.Kasza jaglana jest również bardzo zdrowa, zwiera witaminy z grupy B1, B2, B6.Jest lekkostrawna, nie uczula, nie zawiera glutenu. Ma właściwości odżywcze i antywirusowe. Może pomagać np w leczeniu kataru.Minusem jest kaloryczność, ale jeśli ktoś ciężko trenuje, dużo biega to zasługuje na odżywcze śniadanie :)
Według róznych dietetyków dobrym pomysłem jest zjedzenie na śniadanie zupy, która np nam została z obiadu z poprzedniego dnia.
Z opcji juz super awaryjnych i mniej zdrowych wybieram kisiel, który mam w swojej szufladzie w pracy i gdy czasami wyrabiam nadgodziny ratuje mi życie.
a jakie Wy macie patenty na ciepłe śniadanie?
Zupę z poprzedniego dnia - zawsze mam i zawsze zjadam ją rano bo mi się nie chce robić śniadania. Nawet nie wiedziałam że to dietetyk poleca. Ha ha :)
OdpowiedzUsuńZwłaszcza zima warto jeść ciepłe śniadanie, bo to rozgrzewa od środka, jest nam cieplej, a poza tym organizm nie musi marnować energii na ogrzewanie zimnego posiłku.
Usuń